Żelki mają swoich zatwardziałych wyznawców. Trudno się dziwić – są kolorowe i słodkie. Niektórym ten rodzaj słodyczy może jednak obrzydzić proces produkcji.
Prezentowane nagranie jest o tyle ciekawe, że odwraca cały mechanizm. Widzimy nietypową drogę – od żelka w buzi zadowolonego konsumenta, do obrazka dostarczyciela głównego składnika, czyli świni.
Nie ma w tym wielkiej tajemnicy. Jeśli w składzie żelków znajduje się żelatyna wieprzowa, tutaj znany przykład, trzeba będzie ją jakoś pozyskać. Żelatyna to nic innego jak produkt pochodzący z gotowania kości, chrząstek, ścięgien i innych produktów zwierzęcych zawierających kolagen (białko zwierzęce). Żelatyna bardzo łatwo zmienia się w żel, co czujemy na zębach przegryzając ten rodzaj słodyczy.
Wiesz już więcej, żelki pozostają takie same jak były. Masz ochotę na następnego? :)
Nagranie powstało dla belgijskiej telewizji VRT w cyklu dotyczącym stanu naszej wiedzy o produktach spożywczych. Jego reżyserem jest Alina Kneepkens.
Źródło:
Niektóre ciekawe artykuły i filmy zarezerwowane są wyłącznie dla członków Klubu Polimatów, do którego w łatwy sposób możesz dołączyć. Poczytaj, jakie przywileje daje członkostwo, albo od razu zapisz się korzystając z formularza poniżej. Do zobaczenia! :)
Szanujemy Twoją prywatność i nie udostępniamy osobom trzecim danych członków Klubu Polimatów. Sami nie znosimy spamu, więc Twoje dane są u nas bezpieczne, a wiadomość będziesz otrzymywać niezbyt często. Jeśli formularz nie wyświetla Ci się prawidłowo to wyślij pustego maila (bez tematu i treści) na adres: klubpolimatow@getresponse.net i również będzie dobrze.